INSYNUACJA

Jednym z nieuczciwych ?chwytów” dyskusyjnych, jest insynuacja.

W dawnym prawie rzymskim insynuacja wiązała się z aktem darowizny. Obecnie również mamy do czynienia ze swego rodzaju ?darowizną”. Otóż osoba insynuująca obdarza swego przeciwnika bynajmniej nie pożądanym ?podarunkiem”, mając na celu podwa­żenie jego pozycji i zaatakowanie twierdzeń. Insynua­cja dotyczy przeważnie:

  1. motywów, które jakoby są przyczyną takich a nie innych poglądów, sposobu argumentacji itp. ?On tak mówi ? twierdzi nieuczciwy dyskutant stosujący insynuację w argumencie kierowanym ad auditores ? bo chce się podlizać dyrekcji.” ?Nie myślcie, że ten młodzieniec przekonuje kobiety, a szczególnie młode dziewczęta z umiłowania prawdy i słuszności ? po­wiada zawistny uczestnik dyskusji. ? Nic podobnego. To tylko forma sublimacji popędu płciowego”. Nb. ani tego, że się podlizuje dyrekcji, ani tego, że sublimuje, nie uzasadnia;
  2. faktów, które źle świadczą o człowieku; na przy­kład krzywdzące relacje o występnych czynach, o kłamstwach itd. Osoba posługująca się insynuacją nie koniecznie musi nawet długo kłamać. Wystarcza, że da do zrozumienia domyślnym słuchaczom, jak podły to w rzeczywistości człowiek, jeżeli zdolny był do takich rzeczy, o których wstyd mówić;
  3. zdań, które się imputuje przeciwnikowi. Bez­czelny dyskutant, licząc na słabą pamięć uczestników, atakuje niewypowiedzianą tezę. albo staje w obronie niezaatakowanej. W ten sposób insynuuje komuś, że powiedział coś, czego nie mówił, oraz że atakował twierdzenie, którego nikt nie zaczepiał. Czasami twier­dzenie wypowiedziane przez przeciwnika zaszeregowuje się do jakiegoś systemu negatywnie ocenianego, mówiąc np.: to co on mówi to idealizm czystej wody, to nie ma nic wspólnego z realizmem ? to formalizm;
  4. stanowiska zajmowanego przez przeciwnika. Osoba posługująca się insynuacją traktuje człowieka statycznie, nie uwzględniając możliwości zmiany po­glądów. Jeżeli ktoś wypowiedział raz jakieś twierdze­nie, będzie ona insynuowała, że je podtrzymuje przez całe życie; jeśli raz przypadkiem zrobił coś zasługu­jącego na naganę, przy każdej okazji będzie ów czyn wypominała i w ten sposób insynuowała występny tryb życia.
Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.