Jednym z niezbędnych warunków owocnej dyskusji jest zainteresowanie i uwaga współuczestników. Co to jest zainteresowanie? Na to pytanie starają się odpowiedzieć psychologowie, reprezentujący jak gdyby dwa punkty widzenia. Jedni uważają, że zainteresowanie jest pewnego rodzaju przeżyciem uczuciowym. A świadczyć ma o tym przyjemność odczuwana wtedy, gdy na przykład poznajemy coś nowego. Drudzy nie ograniczają zainteresowania wyłącznie do terenu uczuciowego i uważają, że opiera się ono przede wszystkim na intelekcie.
Skłaniamy się do szerszego pojmowania zainteresowania, gdyż wydaje się, że tym, co skłania ludzi do dyskusji, nie są wyłącznie momenty uczuciowe i że nie wywołuje się zainteresowania apelując wyłącznie do uczucia. Kiedy chcemy dyskutować z kimś, kto nie zna wcale, dajmy na to, zagadnień fizycznych, na tematy materii i antymaterii, możliwości otrzymywania energii drogą tzw. anihilacji materii, czyli jej unicestwienia ? najprawdopodobniej żadnej wymiany zdań i przekonywania się wzajemnego nie będzie, ponieważ nasz rozmówca nie zna tych problemów. Z tego oczywiście wynika, że zapas wiadomości wpływa w bardzo znaczny sposób na zainteresowanie tematem dyskusji. Grają także rolę przekonania ? światopoglądowe, polityczne, artystyczne itp. Ważna jest postawa człowieka wobec rozmaitych zjawisk związana z hierarchią ocen aksjologicznych. Postawa zaś została wyrobiona przez zespół czynników, a więc środowisko, wykształcenie, lekturę, formy rozrywki i wypoczynku itd. Ważna więc jest dla dyskutanta znajomość postawy uczestników dyskusji, co pozwala mu na skuteczniejszą selekcję i dobór argumentów. Przez to może on wzbudzić zainteresowanie i uwagę.
Dla naszych celów wystarczy stwierdzenie, że uwaga polega na takim jakościowo specyficznym przebiegu zjawisk psychicznych, że następuje najlepsze odbicie rzeczywistości. Dyskutant uważa, to znaczy, że w pełni odbiera to, co się mówi. I kiedy sam mówi, cały czas kontroluje swoją wypowiedź. Nie zaliczymy do uważnej takiej wypowiedzi, po której pytałby on swoich najbliższych sąsiadów: Powiedz mi teraz prędko, o czym ja mówiłem.