Archive for Kwiecień, 2012

NIECH ROZSTRZYGNIE PRAKTYKA

W niektórych sporach najlepiej odwołać się do praktyki i sprawdzić, czy to, co ktoś twierdzi, jest prawdą czy fałszem. Nie ma sensu spierać się o to, czy lepszy jest samochód Jana czy Józefa, a określić, jakie są cechy dobrego auta i poddać oba próbie. Któ­ry większy ciężar uciągnie, który prędzej przebędzie określoną drogę, który mniej [...]

CO TO JEST PRAWDA?

Myliłby się ktoś, kto by sądził, że każdy wie, co to jest prawda, a co fałsz i że nie ma w związku z tym najmniejszej wątpliwości. Otóż nawiązując do klasycznej definicji prawdy można uważać, że prawdziwość jest własnością tylko tych sądów, które dają nam wierne odbicie obiektyw­nie istniejącej rzeczywistości. Dyskutujący więc wte­dy wygłasza zdanie prawdziwe, [...]

BŁĘDY RZECZOWE

Stare łacińskie powiedzenie głosi: Errare humanum est, stultum est in errore perseverare ? co znaczy, że ludzką rzeczą jest mylić się, ale głupią trwać w błę­dzie. W poprzednim rozdziale mowa była o błędach; doszliśmy tam do wniosku, że osoba popełniająca błąd formalny, po skonfrontowaniu go z jakąś obowiązu­jącą regułą nie powinna się przy nim upierać. [...]

BŁĄD, OMYŁKA I NIEDOCIĄGNIĘCIE

Kiedy powiadamy, że ktoś popełnił błąd w rozumo­waniu, znaczy to, że nie zastosował prawidłowego schematu logicznego, bo myślał, że użyty jest dobry albo chciał przeciwnika wywieść w pole. Po­dobnie inne błędy ? to nie zastosowanie się do reguły np. logicznej, matematycznej, estetycznej, moralnej. Omyłka natomiast ? to jakiś czyn popełniony nie­świadomie. Popełnia ją na przykład [...]

A TO JEST HOMOLOGIA

Należy odróżniać analogię od homologii, podobień­stwa opartego na wspólnym pochodzeniu. Nie powie­my, że między językiem włoskim a językiem francu­skim istnieje duża analogia, gdyż oba języki pocho­dzą ze wspólnego pnia romańskiego. Nie dopatrujemy się analogii pomiędzy ojcem i synem, między skrzy­dłami ptaków i przednim odnóżem czworonożnych zwierząt. Albowiem są to podobieństwa nie analogicz­ne, lecz homologiczne. I [...]

NA PODSTAWIE PODOBIEŃSTWA

Jeżeli w trakcie przekonywania mówimy, że widzi­my mniejsze lub większe podobieństwo między jaki­miś przedmiotami, stanami, sposobami działania itp. i jeżeli wobec tego w pewien sposób rozszerzamy po­dobieństwo twierdząc, że skoro w danym przypadku było tak a tak, to i w innym będzie tak samo ? rozu­mujemy na podstawie analogii. Arystoteles jako przy­kład rozumowania przez analogię [...]

TO NIE SPRZECZNOŚĆ

Wyjaśnienia wymaga pojęcie sprzeczności. Otóż dwa zdania są sprzeczne wtedy, gdy jedno przeczy te­mu, co twierdzi drugie, np.: To grzmiało ? To nie grzmiało, są zdaniami sprzecznymi. Nie należy mie­szać ich ze zdaniami: Przeciwnymi ? jeżeli ktoś twierdzi, że trzeba iść na lewo, żeby dojść do pewnej miejscowości, a inny, że trzeba iść na prawo [...]

I W TEN SPOSÓB DOSZLISMY DO ABSURDU

Przy zbijaniu dowodów przeciwnika stosowany by­wa skutecznie sposób, z którego korzystał już Sokra­tes. Otóż uzasadniamy niezawodnie, że ktoś nie ma racji, kiedy bierzemy jakieś jego twierdzenie i posłu­gując się wnioskowaniem niezawodnym dochodzimy do absurdu. W terminologii łacińskiej nazywa się to reductio ad absurdum. Otóż absurd to takie wyrażenie, które odnosi się do przedmiotu posiadającego cechy [...]

NIEDOSTATKI INDUKCJI

Gdy dzieliliśmy wnioskowanie na zawodne i nieza­wodne, do pierwszego rodzaju zaliczyliśmy indukcję. Dla ścisłości wyjaśniliśmy sobie, że nie każde wnio­skowanie indukcyjne jest zawodne. Niezawodną oka­zuje się tzw. indukcja wyczerpująca, będąca poszcze­gólnym przypadkiem indukcji przez proste wyliczenie: z tego, że ten i ten, i tamten uczestnik dyskusji zabie­rał głos stwierdzimy, biorąc pod uwagę każdego po kolei, [...]

ZAMASKOWANA DEDUKCJA

Na podstawie tradycji wyróżnimy pewien rodzaj argumentów, który po łacinie nazywa się argumentum a fortiori, co znaczy dosłownie: ?argument od moc­niejszego”. Ma on dwa warianty: Argumentujący na podstawie jakiegoś twierdze­nia ?większego” wywodzi jakieś twierdzenie mniej­sze (argumentum a maiori ad minus ? dosłownie ar­gument od większego do mniejszego). Co w tym wy­padku znaczy ?mniejsze” i ?większe”, [...]